W sali pachniało świeżymi pomidorami, ogórkami, papryką...
Pomysły na wykonanie zadania były różnorodne. Jedni przygotowali tradycyjne kanapki, inni podeszli do zadania artystycznie - były uśmiechy z pomidorów, oczy z ogórków, a nawet zdarzały się serduszka z sera.
Po stworzeniu przepysznie wyglądających kanapek nadszedł czas na degustację :)
Po minach i czasie, w jakim nasze "dzieła" zniknęły z talerzy, można jednoznacznie stwierdzić, że wszystkim bardzo smakowało!
pięknie :)
OdpowiedzUsuń